Strona opublikowana po raz pierwszy 23.08.2004 r.
SKALDOWIE

Andrzej Zieliński

Jacek Zieliński

Skaldowie-In-Rock

Rock,  jako nurt muzyczny powstał na przełomie lat 60/70, na bazie specyficznych przemian politycznych, ekonomicznych, obyczajowych
i kulturowych, będąc swoistą syntezą wielu, czasami odległych od siebie kierunków muzycznych. Brak ograniczeń formalnych, nowe możliwości instrumentalno techniczne, swoboda tworzenia to tylko niektóre czynniki będące "katalizatorem" reakcji, której produktem stała się muzyka określana  mianem rocka.

Nie, powinien, więc dziwić nikogo, skromny dorobek w tej dziedzinie w Polsce. Ani tych, którzy znają warunki lat 60 i 70 osobiście,  ani tych, którzy wiedzę o tych czasach zdobyli dzięki dokładnej analizie lektur historii. W związku z tym, wszelakie przejawy twórczości rockowej na polskiej scenie tamtych lat, należy tym bardziej cenić. O braku akceptacji z strony środowiska krytyków muzycznych, w postawieniu znaku równości pomiędzy twórczością grupy Skaldowie, a pojęciem muzyka rockowa, wspominałem już na poprzedniej stronie dotyczącej jednej z najlepszych płyt rocka progresywnego "Krywań".  Ale czy była to jedyna płyta która zasługuje na takie  miano?  By uniknąć nadmiernych zawiłości  biograficzno dyskograficznych (które uzyskacie, odwiedzając stronę Skaldowie.pl) proponuję obejrzeć efekt zabawy w "wirtualnego producenta",  płyty która nigdy nie powstała w  rzeczywistości. Zacznijmy od pomysłu na okładkę i tytułu. Wiem, że większość Czytelników tej strony to doskonali znawcy, "starego dobrego rocka", poponuję więc coś delikatnie prowokującego :

Pytanie od jakiego momentu w twórczości Skaldów pojawiły się utwory rockowe, jest chyba niewłaściwe. Uważny słuchacz może napotkać już we wczesnej twórczości grupy, wiele wątków muzycznych wywodzących się z różnych gatunków muzycznych. Podobnie jest w przypadku aranżacji piosenek i wykorzystanych do tego celu różnych instrumentów.  Łatwość z jaką muzycy poruszali się w różnych gatunkach muzyki, w dużym stopniu  wynikała (moim skromnym zdaniem) z ... wykształcenia muzycznego, którego czasami brakowało innym gwiazdom naszej estrady.  Jeżeli jednak,  przyjmiemy koncepcję rocka,  jako fuzję różnych stylów muzycznych (jazz, folklor, muzyka poważna,  muzyka środka,  rock'n'roll, blues, muzyka  eksperymentalna),  to za pierwsze takie dokonanie należy uważać LP "Od wschodu do zachodu słońca" (styczeń  1970 rok).  Jak podkreślał sam  Andrzej Zieliński, repertuar na tę płytę,  powstał w wyniku zetknięcia się muzyków podczas tournee po USA i   Kanadzie, z ówcześnie panujacą tam muzyką rozrywkową.  Drugim czynnikiem, który odegrał ważną  rolę, było kupno przez lidera zespołu  organów Hammonda. Dzięki temu, otrzymaliśmy jako słuchacze, jedną z pierwszych prób, na rynku polskim, muzyki łączącej tradycję  europejską (muzyka poważna),  amerykańską  swobodę grania (jazz, soul, rythm and blues) i panującą na całym świecie melodyjną muzykę środka. Płyta zawierała dziesięć utworów. Ja proponuję by na naszą wirtualną edycję płyty, przenieść następujące utwory: "Sarabanda", "Od wschodu do zachodu słońca", "Katastrofa", "Czasem kochać chcesz" i tu w miejsce orginalnie występującej piosenki " Zawieja ", która w znacznym stopniu  odbiega swym charakterem od  reszty materiału muzycznego, umieścić utwór "Zapomniany młyn" z LP "Wszystko mi mówi że mnie ktoś pokochał". Jednak tym, którzy  dysponują wydanym w NRD (czytaj: niemieckim) LP "Kraków", proponuję znajdującą się na nim, znacznie lepszą wersję tej piosenki: "Die  vergessene Muhle", z niesamowiście psychodelicznie brzmiącą gitarą J.Tarsińskiego. Ideał, to połączenie "niemieckiego" podkładu instrumetalnego, z śpiewem w języku polskim. Kolejne utwory, to część dalsza LP "Od wschodu do zachodu słońca". Dedykowany Niemenowi "Mateusz IV"  (dla mnie utwór ten ma wydżwięk nieco ironiczny, ale przecież ... mogę się mylić) "Prawo Izaaka Newtona",  "Nadejdziesz od strony mórz",   "Cisza krzyczy" i spełniający rolę klamry, intrumetalny utwór "Sarabanda", bez  którego płyta jako całość, wyrażnie traci na wartości. Część dalsza Naszej płyty, niestety wymaga sięgnięcia po znacznie większą ilość oficjalnych wydawnictw grupy. Chronologicznie, kolejną  płytą zespołu  był  LP "Ty", nagrany w kwietniu 1970 roku. Mający wyrażnie charakter "muzyki środka",  przyniósł dwa wspaniałe utwory, będące zapowiedzią podążania grupy, w kierunku rocka progresywnego. Są to:  "Dwa-jeden-zero-start" i  "Na wszystkich dworcach świata". Rok 1972 przynosi  nam aż dwa albumy zespołu. Płyta " Krywań " , która  sama w sobie jest ewenementem na polskim rynku muzycznym oraz LP "Wszystkim zakochanym". Tu znajdziemy ponownie tylko dwa  utwory,  które powinny znależć się na Naszej płycie: "Kolorowe szare dni " i "Dajcie mi snu godzinę cichą". W tym samym czasie powstaje  materiał muzyczny, który grupa oficjalnie wydaje dopiero kilka lat póżniej (choć istnieją nagrania koncertowe - Koln - potwierdzające  jego  istnienie już 1974 roku). Pomimo, że oba longplaye nagrane zostały w tym samym czasie (czerwiec - lipiec 1976 rok),  różnią się zncznie LP "Szanujmy wspomnienia " to zbiór miłych dla ucha piosenek, pomiędzy którymi  znajdują się wyrażnie odbiegające od  pozostałych  dwa  utwory:  "Street 2000 i  "Srebrny maszt". Ten ostatni znany jest również z znacznie lepszej  wersji  radiowej  "Aż do gwiazd ".  Longplay   "Stworzenia świata część druga" ukazał się również w 1976 roku. Tytułowa suita, jest wyrażną kontynuacją pomysłu z płyty "Krywań";  suita, bo tak należy nazwać ten utwór, jakkolwiek lepszy w warstwie  improwizacji, poprzez zbyt melodyjny temat wiodący, wyrażnie  ustępuje   "Krywaniowi". Wypełniające longplay pozostałe utwory niewiele mają wspólnego z rockiem. Z wyjątkiem jednego: "Jak znikający punkt".  Niech właśnie ten wspaniały utwór, zakończy Naszą płytę. Płytę, którą każdy z Was może "wyprodukować" na własny prywatny użytek, po  to  tylko, by  samemu,  odpowiedzieć sobie na nieco przewrotnie zadane pytanie będące jednocześnie tytułem tej płyty:
                                                                                       "SKALDOWIE W ROCKU ? "                                                        

*- powyższe zdjęcia okładek są jednocześnie odnośnikami do odpowiednich stron
 
                               z pełnymi danymi dyskograficznymi

LINKI

MENU

 

Od-Wschodu-do-Zachodu-Słońca

 

Ty

 

Wszystkim-zakochanym

 

Stworzenia-Swiata-Czesc-Druga

 

Krywań

 

Szanujmy-wspomnienia